Krzysica Maria. Wynajem pokoi - Zakopane

Ciemna, ohydna nora. Do pokoju w "domku" wchodzi się po brudnych stromych schodach, na których właściciele trzymają jakieś graty. Pokój jest mały i ciemny, tuż przy drodze wyjazdowej z Zakopanego, więc pokój jest bardzo głośny. Wieczne problemy z ciepłą wodą. Podłoga wyłożona wykładzinami wątpliwej czystości. Rozkompletowane, brudne naczynia w pokoju - były cztery łyżki, ale żadnej łyżeczki i jeden tępy nóż stołowy. NIE POLECAM!